Święto ludzi gór
Jak co roku, 10 sierpnia, na szczyt Śnieżki przybyły setki ludzi związanych z górami. Byli to głównie przewodnicy i ratownicy górscy, ale także wszyscy, którzy poprzez swoją pracę są związani z górami, pracują na rzecz turystyki górskiej, dbają o góry, o ich czystość czy zajmują się ochroną przyrody i krajobrazu górskiego. Oczywiście święto to dotyczy także wszystkich miłośników gór, ludzi dla których góry to nie tylko szczyty czy doliny, ludzi dla których często góry są treścią życia.
Nic więc dziwnego, że na odprawianą w samo południe mszę w ich intencji, przybywa tak wiele osób. Zresztą księży biorących udział w mszy również jest sporo. W roku 2017 mszę poprowadzili biskup legnicki Zbigniew Kiernikowski, biskup senior Stefan Cichy i biskup z Hradec Kralove Jan Vocal. Tym razem oprócz przedstawicieli Karkonoskiego Parku Narodowego, GOPR-u, władz samorządowych były także posłanki: Zofia Czernow i Alicja Chybicka.
Wszyscy, którzy wyruszyli rano na Śnieżkę, mieli obawy co do pogody. Na dole bowiem panowała mgła i było dosyć chłodno. Okazało się jednak, że mgła pozostała w dolinach, a na szczycie było tak słonecznie, że trudno było wytrzymać bez czapki na głowie. Można uznać, że była to nagroda za trud, jaki trzeba włożyć, by wdrapać się na najwyższy szczyt Karkonoszy.
Ponieważ taka pogoda utrzymała się do późnych godzin popołudniowych wielu z uczestników modlitwy udało się na spacery i odwiedziło najbliższe schroniska górskie, wspominając przy posiłku osobę św. Wawrzyńca, który oddał życie za wiarę i stał się symbolem niezłomności, a swoją bohaterską postawą udowodnił, że można zachować się godnie nawet w obliczu pewnej śmierci. Dlatego też święty Wawrzyniec jest patronem ludzi gór, a więc osób, od których postawy często zależy życie innych. To właśnie ratownicy górscy czy przewodnicy narażają swoje życie, by pomóc turystom będącym w potrzebie. Ale św. Wawrzyniec jest także patronem bibliotekarzy, którzy poprzez swoją pracę przyczyniają się do doskonalenia wiedzy między innymi o tym, jak zwykły śmiertelnik powinien zachowywać się w górach, by nie stwarzać zagrożenia dla innych.
Dzisiaj liczba turystów przebywających w górach jest tak wielka, że zawsze znajdą się wśród nich osoby nieznające zasad choćby ubrania się na taką wyprawę, nie mówiąc już o ocenie sytuacji pogodowej i niestety to właśnie takie osoby ulegają najczęściej wypadkom. Dlatego starajmy się, by chociaż w tym jednym dniu w roku pozwolić ratownikom spokojnie świętować, tak by nie żyli oni w stresie, że zaraz zostaną wezwani, by ratować niefrasobliwego turystę.
Krzysztof Tęcza