Specyfika ratownictwa w Górach Izerskich
Góry Izerskie, choć nie należą do najwyższego pasma górskiego w Sudetach Zachodnich, przeżywają w ostatniej dekadzie renesans w aspekcie rozwijanej w nich aktywności turystycznej. Ze względu na swą dostępność, charakter, specyficzne warunki atmosferyczne, bogatą florę i faunę oraz walory widokowe, warte są odwiedzin o każdej porze roku. Czasem i w nich zachodzi potrzeba udzielenia poszkodowanym pomocy przez ratowników, choć akcje te zazwyczaj stanowią tylko ok. 15% ogółu akcji ratowniczych w roku, podejmowanych przez Grupę Karkonoską GOPR.
Do głównych ośrodków rekreacji w tej części Sudetów należą:
Polana Jakuszycka – ośrodek przyciągający latem rowerzystów, a zimą miłośników narciarstwa biegowego oraz Stóg Izerski z jego instalacjami i koleją gondolową – jedyną w tym rejonie. Zabezpieczenie ratownicze stoków narciarskich oraz narciarskich tras biegowych należy do podstawowych obowiązków ich właścicieli, a nie, jak zwykło się sądzić, do Pogotowia Górskiego. Niemniej jednak ratownicy GOPR kilkanaście razy podczas sezonu zimowego prowadzą działania ratunkowe w obrębie tych terenów. Najczęstszą przyczyną interwencji ratowniczych są urazy oraz wychłodzenia. Znaczna ich część stanowi efekt nieszczęśliwego wypadku, natomiast nie brakuje takich, które były wynikiem niewłaściwego fizycznego przygotowania się turysty do uprawiania sportu zimą, jak i braku należytego wyposażenia, chroniącego go przed negatywnymi skutkami zimna.
Z kolei latem szczególną uwagę należy poświęcić kompleksowi ścieżek rowerowych „Single Track”, zlokalizowanych w masywie Czerniawskiej Kopy i Zajęcznika, wytyczonych zarówno po stronie polskiej, jak i czeskiej, łącznie mających długość 50 km. Poprawne przygotowanie techniczne tras rowerowych powoduje dużą frekwencję rowerzystów, a to niestety przekłada się na zwiększoną ilość wypadków. Główną ich przyczyną są urazy spowodowane nadmierną prędkością rowerzystów, bardzo rzadko złym przygotowaniem do tego typu aktywności.
W okresie wiosny i lata problemami, które dotykają turystów oraz mobilizują ratowników w Górach Izerskich, są zachorowania oraz ukąszenia przez żmiję zygzakowatą. Zdarzenia te nie są oczywiście skutkiem ataku tych gadów, lecz wynikają z braku ostrożności lub niefrasobliwości turystów, a niekiedy niepotrzebnego drażnienia węży. Okres zimy to czas krótszego dnia oraz obniżonej temperatury otoczenia. Sprzyja to częstym zbłądzeniom oraz wychłodzeniu organizmu turystów. Główne błędy zimowych wycieczkowiczów to niewłaściwe rozplanowanie wycieczki w czasie, poruszanie się w górach bez map oraz bagatelizowanie Gór Izerskich pod względem temperaturowym.
Dodać tu trzeba, że Hala Izerska jest uznawana za najzimniejsze miejsce w Polsce. Każda osoba przebywająca tu zwłaszcza po zmroku powinna posiadać ze sobą dwa źródła światła, ognia, mapę terenu, rezerwę energetyczną w formie posiłku oraz dobrze dobraną garderobę, chroniącą przed niekorzystnymi czynnikami atmosferycznymi. Polecamy również zainstalowanie w telefonach aplikacji „Ratunek”, dzięki której szybko i skutecznie możemy zlokalizować osobę potrzebującą pomocy.
Michał Barski
KARKONOSZE 4(290)/2017
Zachęcamy do prenumeraty wersji papierowej czasopisma „Karkonosze”.