Rocznik Jeleniogórski 2014
Właśnie ukazał się kolejny tom Rocznika Jeleniogórskiego. Pismo regionu Karkonoszy, jakim jest Rocznik, wydawane jest niezmiennie od półwiecza przez Towarzystwo Przyjaciół Jeleniej Góry. Nad doborem tekstów czuwa zespół redakcyjny prowadzony przez Iva Łaborewicza. Aby jednak tak obszerna publikacja trafiła do rąk czytelników, musi być dofinansowana. W tym wypadku finansowo wsparło Rocznik Miasto Jelenia Góra.
Dla nas najważniejsza jest zawartość nowego Rocznika, którego objętość dochodzi do 300 stron. Tym razem zamieszczono w nim wiele ciekawych artykułów. Kilka z nich dotyczy archeologii. Opisano w nich wyniki badań przeprowadzonych na terenie zespołu poklasztornego w Jeleniej Górze-Cieplicach oraz na terenie drugiej szubienicy, jaka istniała na terenie naszego miasta. Wreszcie doczekaliśmy się pełnego opisu dziejów Paulinum i prac renowacyjnych, jakie przeprowadzono w kościele p.w. Podwyższenia Krzyża Świętego oraz znajdujących się wokół niego kaplic grobowych. Zapewne artykuł o mordzie w Maciejowej wywoła żywą dyskusję. Sposób bowiem przedstawienia tej tragedii zaprezentowany w Książnicy Karkonoskiej wywołał wiele kontrowersji. Ale to dobrze. Temat będzie się rozwijał.
Ciekawym tematem jest cyfrowa wizualizacja zabytków. Temat ten wywołuje nie mniejsze zainteresowanie jak poprzedni. Jedni uważają go za ciekawy, a inni za niedorzeczny. Dobrze się stało, że poruszono sprawę funkcjonowania w Jeleniej Górze biblioteki cyfrowej. Nie każdy bowiem zdaje sobie sprawę, jak ważna jest to sprawa. Rola takiej biblioteki w dziele zachowania w pamięci dokumentów związanych bezpośrednio z życiem naszego społeczeństwa jest przecież nie do przecenienia.
Bardzo ciekawym pomysłem jest zamieszczenie w oddzielnym rozdziale wydarzeń kulturalnych i turystycznych, jakie miały miejsce w zeszłym roku. I nie chodzi tu o sam fakt ich zamieszczenia. Ciekawa jest poszerzona forma ich prezentacji. Dochodzi wiele głosów wyrażających zadowolenie z takiej formy.
Jak zwykle przedstawiona została kronika wydarzeń, jakie miały miejsce w roku 2013. Oczywiście można by się spierać, czy akurat te zaprezentowane są tymi najważniejszymi. Ale to sprawa do oddzielnej dyskusji.
Dobrze też się stało, że przypomniano sylwetkę Tadeusza Różewicza, człowieka związanego z naszym regionem, poety, ale przede wszystkim człowieka zakochanego w „Górach Olbrzymich”. Tadeusz Różewicz niejednokrotnie pokazywał w swoich utworach, jak można być zauroczonym „kawałkiem ziemi”. On był. Był zauroczony do tego stopnia, że jego prochy, zgodnie z jego wolą, złożono na cmentarzu przy kościółku Wang w Karpaczu.
W roku 2014 oprócz Rocznika ukazał się także suplement, w którym przypomniano podróż turysty sprzed wielu lat. Ponieważ opis ten dotyczy naszego terenu, dobrze stało się, iż ujrzał on światło dzienne w tej właśnie formie. Wcześniej był przedstawiany podczas Sympozjum sudeckiego zorganizowanego przez PTTK w Książnicy Karkonoskiej.
Krzysztof Tęcza